środa, 4 lutego 2015

Prolog

" Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi nigdy nie znika"

           Mówił, że będzie zawsze, że kocha mnie najbardziej na świecie, że nigdy nie odejdzie. Dzisiaj go nie ma. Choć dzień jest taki sam, jak tego pamiętnego wieczoru. Było cicho i spokojnie, śnieg lekko prószył, a park tonął w mroku. Szliśmy razem. Za rękę. Czułam jego ciepło i piękny zapach perfum. Przytulił mnie i powiedział, że tak będzie zawsze.
            Był podobny do siebie. Szczęśliwy z tego, co robi. Widziałam, jak skacze, jak cieszy się z wyniku. Cieszyłam się z nim. Mimo, iż słynny Gregor Schlierenzauer uśmiechał się do mnie i odwzajemniłam gest- ja miałam Andreasa. Po konkursie powiedział mi, że jest najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Zwyciężył. Ma mnie i skoki.
            Słonce wesoło świeciło, ale śnieg nadal się utrzymywał. Czekałam na dole skoczni i śmiałam się z Marinusem. Wypatrywałam Andreasa, miał właśnie trening, który zbliżał się ku końcowi. Nie wiedziałam wówczas, że mój związek, tak piękny, z nim, też już się kończy. Uśmiechałam się do niego z daleka, ale on był inny. Nie był sobą.
- Przykro mi, ale to koniec- powiedział oschle i minął mnie.
Bez żadnych emocji. A tyle wspólnych chwil przeżytych, tyle uśmiechów, pocałunków i wspomnień.
Teraz nic. Nawet jedno czułe spojrzenie Andreasa i wtedy zrozumiałabym wszystko. Ale nie rozumiałam nic.

♥♥♥♥
Tak oto prezentuje się prolog, który jest wstępem do tego jakże cudownego pomysłu, który wczoraj wieczorem narodził mi się w głowie. Mi się ogólnie podoba, w końcu po czterech podejściach napisania. Stwierdziłam, że napiszę uczucia i może się uda. Czy tak? To już zostawiam Wam. Inna historia o jednej akcji, o przeszłości i przyszłości. Kończę, bo będzie dłużej od samego prologu.
Buziaczki
Bjoerghild
             

11 komentarzy:

  1. Jest Gregor i Andreas jestem i ja :)
    Super prolog! Taki ciekawy i intrygujący.
    Czekam z niecierpliwością na jedynkę :D
    Pozdrawiam i weny ;***

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny prolog! Nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału :*
    Pozdrawiam i weny życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cztery podejścia do prologu? O kochana, to i tak mało. Mi się schodzi o wiele więcej :D Poza tym to bardzo mi się podoba. No i jest Andi oraz Schlieri, więc nie mam wyboru i muszę śledzić tę historię ;*
    Pozdrawiam i czekam na pierwszy rozdział. ;)

    PS. zapraszam na kolejny na www.przypadkowe-szczescie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS2, bardzo się cieszę, że moja oba blogi znajdują się w Twoich inspiracjach, nawet nie wiesz ile to dla mnie znaczy ;)

      Usuń
  4. Jestem i zostaję :)
    Zapowiada się naprawdę świetnie :)
    Czekam na rozdziały :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę przyznać, że zapowiada się świetnie. ;)
    Dziękuję, że zostawiłaś mi link. ;)
    Będę czytała, ale mam prośbę... Możesz mnie informować o kolejnych rozdziałach? Będę wdzięczna. :*
    Buziaki :*
    PS. Zapraszam do siebie na trójkę. :3
    http://dalam-ci-wiecej-niz-powinienes-dostac.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaciekawiłaś mnie i to bardzo.
    Zawsze wyobrażałam sobie Andiego jako tego grzecznego, poukładanego chłopca (i pewnie już tak zostanie) a ty przedstawiłaś go zupełnie inaczej. I bardzo mi się to podoba!
    Powiem Ci tak. Ja swój prolog pisałam tydzień. To i tak krótko. Do następnego bloga z prologiem męczę się już drugi tydzień i zawsze coś mi nie pasuje. Więc cztery razy to i tak sukces ;) XD
    I bardzo się cieszę, że mój blog jest jedną z Twoich inspiracji ♥
    Pozdrawiam i życzę weny
    Vida
    Ps. Mam nadzieje, że wpadniesz do mnie i zostawisz po sobie ślad ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Powoli do przodu:D
    Jest prolog , który bardzo mnie zaintrygował , więc mam nadzieję że czym prędzej pojawi się pierwszy rozdział!
    Ann.
    http://du-sei-stark.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Krótko, ale treściwie ^^ Bardzo fajnie piszesz. Nie mogę doczekać się pierwszego rozdziału, bo na pewno będzie ciekawy :)
    Buziaki i zapraszam do siebie :*
    new-ski-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochaniutka no muszę powiedzieć, że masz wielki talent :*
    Prolog jest naprawdę świetny :D Nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału :D Życzę powodzenia przy pisaniu tego bloga :* Na pewno będę go czytać :D
    Pozdrawiam słońce :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Prolog niezwykle ciekawa, daje dużo do myślenia. Kryje się w nim coś tajemniczego, pomimo tego, że jest krótki. Mam nadzieję, ze dalsze rozdziały będą dłuższe :). Co to prologu, to bardzo ciekawi mnie postawa Andersa. Dlaczego tak bez uczuć zachował się wobec głównej bohaterki?..Myślę, że to jeszcze się może jako tako ustatkuje..
    Życzę dużo weny i pomysłów na dalsze części <3 Pozdrawiam.

    W wolnej chwili zapraszam do siebie, widziałam, że zostawiłaś komentarz pod Bohaterami i zachęciłaś do przeczytania swojego prologu. Mi się bardzo spodobał, a teraz liczę na to, że ty również zagłębisz się w moim. Zostaje na dłużej! :)

    OdpowiedzUsuń